czwartek, 14 stycznia 2016

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Varkala

Varkala to miejscowość w południowej Kerali. Słynie z piaszczystej plaży i wznoszących się nad nią czerwonych klifów. Spokojne miasteczko z dziesiatkami małych kafejek i restauracji.
Łódka z Alappuzha do Kollam 400 rupi. Wypłynęliśmy o 10 rano. Do Kollam dotarliśmy przed 19. Następnie autobus po 20 do Varkala za kilkanaście rupi. Do plaży musiałem dojść na piechotę,  bo kierowca sam nie wiedział dokąd jedzie.
Znalazłem fajny pokój ale za 600,  utargowaliśmy z 1000. W Varkala zostałem 2 dni. Tu obchodziłem swe urodziny. Na kolację pyszna pieczona rybka za 500 rupi, Wielka ryba, w sosie czosnkowym, sałatka i frytki.


Monopolowy
























https://picasaweb.google.com/110707170585295247140/Indie2016Varkala?authuser=0&feat=directlink

sobota, 9 stycznia 2016

Backwaters

Alappuzha,  backwaters. Wieczorem po przyjeździe wziąłem łódkę z dwoma dziewczynami ich znajomym na 4 godzinny wieczorny rejs. Wyszło ok 400rupi. Wieczorem poszliśmy do miejscowej jadłodajni z lokalami. Bardo tanio zjadłem kawałek kurczaka. 
Następnego dnia rejs canoe od 8 do 17. Normalna cena 1000. Mi udało się po drodze spotkać 2 dziewczyny z Izraela,  które szukały mojego guesthousu, żeby zabookować właśnie tą samą wycieczkę. Z tego względy że znalazłem osoby na wycieczkę, dostałem zniżkę 100 rupi mniej ;-).
Całkiem ciekawy,  spokojny rejs, w cenie śniadanie i obiad. Powoli pływaliśmy po kanałach. Całkiem sympatycznie.
Nocleg dość tani 400 rupi,  bez łazienki, ale na górze młodości turyści co noc imprezowa. Takie narkotyczne towarzystwo.
Musiałem kupić moskitiera za 150 rupi, bo komary w nocy cięły niemiłosiernie.